Tarot jest uzdrawiającym narzędziem, pomocnym w eksplorowaniu zarówno świetlistych, jak i cienistych aspektów ludzkiej natury, teraźniejszego życia i przyszłości, odkrywając nauki, jakie możemy wyciągnąć. Niewątpliwie jest idealnym rozwiązaniem dla osób chcących zbadać te obszary swojego życia – i samych siebie – które najbardziej potrzebują oświecenia.

Przesłanie dzienne z dwóch kart. Jakie świetliste przesłanie karty chcą odkryć przed Tobą dzisiaj?

Bardzo proszę o informację, którego dnia ma dotyczyć przekaz.

Przesłanie dotyczy Twoich finansów i rozwoju kariery. Odpowiadam na pytania związane z nadchodzącymi wydarzeniami, możliwościami zarobku i ostrzegam o ewentualnych stratach. Rozkład szczególnie dla osób planujących zmianę branży, szukających pracy lub tych, liczących na podwyżkę.

Pragniesz przyciągnąć pieniądze? Dowiedz się o sposobach dopasowanych indywidualnie dla Ciebie.

Przesłanie dotyczy dwóch osób, niezależnie od typu relacji. Dokładnie analizuje pozytywne i negatywne aspekty relacji, fundamenty, na których owa się opiera, nadchodzące zmiany i rozwój wydarzeń. Rozkład wykonuję na podstawie imion i dat urodzenia, bardzo proszę o taką informację.

W szale codziennych zdarzeń często tracimy szansę na oddech, ciężko zauważyć nam światłość w ciemności. Pozwól mi odkryć przed Tobą punkt wyjścia, cień i oświecenie. Jaka jest Twoja pozycja? Jakie cienie i przeszkody należy rozproszyć, by rozwiązać daną sytuację? Jaka energia jest potrzebna do osiągnięcia najlepszego możliwego rezultatu? Odpowiedzi znajdują się w miejscu, w którym możesz otworzyć się na przewodnictwo. Ja i moje karty, czekamy na Ciebie.

Jakie cechy będzie mieć mój przyszły partner? Gdzie mam go szukać? Kogo będzie przypominać? Jaki cienisty aspekt mojego życia blokuje ten związek?

Które, posiadane przeze mnie zalety, przyciągną mnie do mojego partnera? Miłość czeka tuż za rogiem, a ja jestem tu po to, by Ci o tym przypomnieć.

Przestajemy wierzyć w miłość, po tym, gdy już któryś raz miłość naszego życia, wychodziła za drzwi. Nie wierzymy w nią, bo jej nie widzimy. Ale tylko dlatego, że jej nie widać, nie oznacza, że jej nie ma. Jeśli zadajesz sobie którekolwiek z tych pytań, czekam na Ciebie z odpowiedzią.